Sztuczny śnieg

Kalendarz wskazuje, że za oknem powinien leżeć śnieg, a za oknem plucha? Jest na to ratunek – sztuczny śnieg! W Internecie istnieje oczywiście wiele przepisów na sztuczny śnieg, ale ja dziś przedstawię mój oraz to jak można wykorzystać sztuczny śnieg na lekcji języka angielskiego.

Bałwan ze sztucznego śniegu ulepiony przez przedszkolaka

Przepis na sztuczny śnieg

Wielokrotnie testowałam różne przepisy na sztuczny śnieg, jednak mój ulubiony składa się z zaledwie 2 składników:

– 1 pianka do golenia 50 ml np. Isana do kupienia w Rossmanie około 8/9 zł za 100 ml

– soda oczyszczona 5 x opakowanie 70g
Składniki mieszamy w dużej misce, a następnie odkładamy w chłodne miejsce. Może być to lodówka, piwnica albo balkon, jeśli temperatura na to pozwala. Dzięki trzymaniu śniegu w chłodnym miejscu będzie prawdziwe odczucie zimnego śniegu, a także będziemy mieć pewność, że zachowa odpowiednią konsystencje. W zamkniętym pojemniku taki sztuczny śnieg można przetrzymywać koło tygodnia.
Ten dwuskładnikowy przepis na sztuczny śnieg oczywiście trzeba dostosować do liczby dzieci. Na grupę 25 dzieci polecam przemnożyć składniki razy 4, wtedy sztucznego śniegu powinno starczyć dla każdego. Ze względu na składniki dając ten sztuczny śnieg dzieciom do zabawy trzeba zwrócić szczególną uwagę, aby go nie jadły, ani nie pocierały oczu rączkami z resztkami śniegu. Z mojego doświadczenia dzieci same mówiły, że ten śnieg pachnie jak kosmetyk, więc nie zdarzyło mi się, by ktoś chciał go jeść, jednak na pocieranie oczu trzeba zwrócić uwagę, zwłaszcza w tych młodszych grupach. Gdyby się to jednak zdarzyło przemywamy oko zimną wodą.

Sztuczny śnieg na lekcji

W zależności, ile mamy czasu możemy albo wcześniej sami przygotować w domu sztuczny śnieg albo zrobić go z dziećmi. Jeśli mamy jednak zmieścić się w czasie 30 do 40 minut, potrzebujemy na zajęcia przynieść gotowy śnieg. Ważne, by cokolwiek planujemy przygotować na to salę. Zawsze część śniegu gdzieś „powędruje”, dlatego nie polecam robić tego w ławach. Najlepiej przygotować sobie odpowiednio dużą folię malarską, na której zmieszczą się wszystkie dzieci. Wówczas nawet jeśli trochę śniegu się rozsypie, będzie go można wyzbierać i użyć.
Bałwanki ze sztucznego śniegu robione przez dzieci

Bałwanki ze sztucznego śniegu

Moją ulubioną aktywnością ze sztucznym śniegiem jest lepienie bałwana. Do tego oprócz sztucznego śniegu i folii malarskiej dobrze jest uszykować małe guziczki lub jeśli nie mamy małe kawałki papieru. Zanim jeszcze rozdamy śnieg zabawę warto zacząć od pytania „Do you want to build a snowman?”. W zależności od zaawansowania naszej grupy możemy usłyszeć różne odpowiedzi, ale mimo wszystko warto powtórzyć to pytanie, ale śpiewając do rytmu z piosenki z Krainy Lodu „Do you want to build a snowman?”.

Wówczas już wszyscy będą wiedzieli, że chodzi o lepienie bałwana. Warto przy tym temacie powtórzyć z czego składa się bałwan. Następnie dzieci potrzebują trochę czasu na zapoznanie się ze śniegiem. Dajmy im na to czas. Można w tym momencie zadać kilka pytań dotyczących sztucznego śniegu „Is it hot or cold?” or „What is the color of snow?”. W kolejnej fazie każdy dostaje czas na ulepienie swojego bałwanka, a przy tym puszczamy muzykę. Najlepiej gdy będą to piosenki, które w ostatnim czasie dzieci się uczyły, czy to kolędy czy zwykłe zimowe piosenki, tak by dzieci mogły sobie je po cichutku podśpiewywać lepiąc swojego bałwanki ze sztucznego śniegu. Na pewno dzięki temu zapamiętają te piosenki na dłużej. Na ostatniej fazie wyłączamy muzykę i każdy przedstawia swojego bałwanka. Może nadać mu imię, powiedzieć coś zabawnego o nim albo po prostu go opisać. Ze względu na kolory guziczków i kreatywność dzieci na pewno bałwanki będą różnić się od siebie.
Przewijanie do góry